top of page

Czy każdą nazwę firmy można zastrzec jako znak towarowy? Case study „Stolarnia Lesznowola”

Updated: Aug 19

ree

Ostatnio rozmawiałam ze znajomą właścicielką firmy zajmującej się produkcją rzemieślniczą. Rozmowa była biznesowa, więc uwierzcie mi — naprawdę temat zszedł na znaki towarowe.

Znajoma rozważa zastrzeżenie nazwy swojej firmy jako znaku towarowego — „Stolarnia Lesznowola”.

Czy taka nazwa ma szanse na uzyskanie prawa ochronnego? Raczej nie. Dlaczego?


Co to jest znak towarowy i co może nim być?


Na wstępie zaznaczę, że znak towarowy może być „krajowy” (prawo ochronne obowiązuje tylko w Polsce) lub wspólnotowy (prawo ochronne obejmuje całą Unię Europejską).


Zgodnie z ustawą Prawo własności przemysłowej, znakiem towarowym jest każde oznaczenie towarów lub usług przedsiębiorcy, które:


- pozwala odróżnić towary/usługi tego przedsiębiorcy od towarów/usług innych przedsiębiorców (wymóg odróżnialności) oraz

- można je przedstawić w rejestrze w sposób jasny i precyzyjny, tak aby było wiadomo, co dokładnie podlega ochronie.


Znakiem towarowym może być wyraz (w tym nazwisko), rysunek, litera, cyfra, kolor, forma przestrzenna (np. kształt towaru lub opakowania), a nawet dźwięk. Wbrew obiegowej opinii, nie musi mieć formy graficznej — może być czysto słowny.


Dlaczego „Stolarnia Lesznowola” nie spełnia wymogu odróżnialności


Znak towarowy "Stolarnia Lesznowola" byłby znakiem słownym - w założeniu właścicielki firmy nie było dodawanie do rejestrowanego znaku oznaczeń graficznych, np. loga. W przypadku tej nazwy mamy połączenie rodzaju działalności („stolarnia”) i lokalizacji geograficznej („Lesznowola”). Dla przeciętnego odbiorcy to po prostu informacja: „warsztat stolarski z Lesznowoli”, a nie indywidualna, wyróżniająca się nazwa konkretnego przedsiębiorcy.


To nie jest tylko moja opinia. Tożsamą sprawę rozpatrywał Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie (sygn. VI SA/Wa 730/12). To właśnie brak tzw. zdolności odróżniającej był przyczyną odmowy rejestracji znaku towarowego w sprawie ze ze skargi E. Sp. z o.o. z na decyzję Urzędu Patentowego Rzeczypospolitej Polskiej w przedmiocie odmowy udzielenia prawa ochronnego na znak towarowy słowny "Elektrownia Północ". Tam również połączenie rodzaju obiektu („elektrownia”) i określenia geograficznego („północ”) zostało uznane za opisowe.

Sąd podkreślił, że takie zestawienia nie wskazują jednego konkretnego źródła pochodzenia towarów lub usług — są jedynie ogólną informacją o rodzaju działalności i miejscu jej prowadzenia.


W praktyce oznacza to, że Urząd Patentowy RP prawdopodobnie odmówi rejestracji takiego znaku w formie słownej dla usług i towarów związanych ze stolarstwem, meblarstwem czy obróbką drewna. Dlaczego? Bo prawo wymaga, aby takie ogólne, opisowe określenia były dostępne dla wszystkich przedsiębiorców na rynku – inaczej ograniczałoby to konkurencję.


Przy znakach czysto słownych, bez grafiki czy wymyślonych elementów, same słowa muszą być wystarczająco fantazyjne, aby pełniły funkcję odróżniającą. „Elektrownia Północ” tego warunku nie spełniała — i dokładnie ten sam problem ma „Stolarnia Lesznowola”.


 Co można zrobić w takiej sytuacji?


Czy to oznacza, że temat należy porzucić? Niekoniecznie. Istnieją strategie, które mogą zwiększyć szanse na rejestrację. Można:

  • dodać element fantazyjny – wymyślone słowo, nietypowe zestawienie, gra słów, np. „ARVALI Stolarnia Lesznowola”,

  • zgłosić znak słowno-graficzny – z silną, oryginalną oprawą wizualną, która nada charakter indywidualny,

  • wykazać wtórną zdolność odróżniającą – udowodnić, że klienci już teraz kojarzą tę nazwę jednoznacznie z Twoją firmą (np. badania rynkowe, publikacje, reklama).


 Jak sprawdzić, czy Twoja nazwa ma szansę na rejestrację jako znak towarowy?


  1. Czy nazwa opisuje tylko to, co robisz?


  Wprost wskazuje rodzaj działalności? Ryzyko odmowy jest wysokie.


  1. Czy zawiera element geograficzny?


   Połączenie branży i miejscowości to typowy przykład znaku opisowego.


  1. Czy przeciętny klient od razu wie, co robisz i gdzie?


   Im bardziej oczywiste skojarzenie, tym mniejsza szansa na rejestrację.


  1. Czy w nazwie jest element fantazyjny?


   Wymyślone słowo, gra słów, nietypowe zestawienie zwiększa szanse na ochronę.


  1. Czy nazwa jest już intensywnie używana?


   Jeśli tak, sprawdź możliwość wykazania -wtórnej zdolności odróżniającej.


  1. Czy jest unikalna w Twojej branży?


 Warto przeszukać bazy znaków towarowych, żeby uniknąć kolizji z cudzymi prawami.


Jeśli na większość pytań 1–3 odpowiadasz „tak”, a na 4–6 „nie” — warto przemyśleć modyfikację nazwy lub inną strategię zgłoszenia.


Rejestracja znaku towarowego to nie tylko wypełnienie formularza — to przede wszystkim analiza, czy nazwa w ogóle ma szansę na ochronę. Warto zrobić to zanim złożysz wniosek, żeby uniknąć niepotrzebnych kosztów i rozczarowania.


Jeśli zastanawiasz się, czy Twoja nazwa przejdzie procedurę rejestracyjną, zapraszam do kontaktu. Przeanalizuję Twój przypadek, wskażę ryzyka i pomogę wybrać strategię, która zwiększy szanse na uzyskanie prawa ochronnego.

Comments


skontaktuj się ze mną 
cegielska.law

bądź na bieżąco
z moimi
najnowszymi wpisami

Kancelaria Radcy Prawnego

Alicja Cegielska-Rola

Jedności Narodowej 232/65

50-301, Wrocław

Podając swój adres mailowy zgadzasz się na otrzymywanie ode mnie newslettera. Zgodę możesz wycofać w każdej chwili. Administratorem Twoich danych jest Kancelaria Radcy Prawnego Alicja Cegielska-Rola. Więcej informacji o przetwarzaniu danych osobowych znajdziesz w polityce prywatności.

+ 48 794 025 342

  • Facebook
  • LinkedIn
  • Instagram
bottom of page